PROLOG
Podobno każda nienawiść ma swoje
granice. Tak samo jak ludzie walczą, by odzyskać swoje wspomnienia. Chcą
pamiętać nawet o złych chwilach. Po prostu ciężko jest żyć bez przeszłości.
Wokół mnie kręcą się ludzie, którzy są dla mnie obcy, ale przedstawiają się za
moją rodzinę. Nie znam ich. Mówią, że to lepiej dla mnie, że nic nie pamiętam,
bezpieczniej. Ale ja nie wiem o co chodzi. Jestem tak bardzo zagubiona. Nie
wiem kto jest moim wrogiem, a kto przyjacielem. Nikogo nie znam. Czuję się jak
w horrorze. W śnie nawiedzają mnie jakieś groby. Zawsze jest dużo krwi....
Podobno kiedyś lubiłam to oglądać. Są jeszcze piwne oczy. Może to tylko
wyobraźnia? Ale teraz to nie jest film, który mogę przewinąć, a potem do niego
wrócić, tylko moje życie. Nienawidzę ludzi za to, że mnie oszukują. Niby chcą
mnie chronić. Co ja o sobie wiem? Nazywam się Bella Swan i mam szesnaście lat.
Mam starszego brata Nicka i żyję wśród samych tajemnic. Przynajmniej tak
wszyscy mi mówią...Ale czy można im zaufać? Jutro mam iść do nowej szkoły. W
rzeczywistości nowej tylko dla mnie, bo jej nie pamiętam. Czy spotkam tam kogoś
kto pomoże mi odzyskać wspomnienia?
Krótko i wiem, że bez sensu, ale nie mogłam się powstrzymać.
Chciałabym bardzo podziękować Kindze za pomoc przy tworzeniu bloga. Notka
oczywiście dla niej i Asi Dabkowsliej. Mam nadzieję, że ktoś skomentuje...